Wykryto wyłączony javascript

Aktualnie masz wyłączony javascript. Kilka funkcji może nie działać. Włącz ponownie javascript, aby korzystać z pełnej funkcjonalności.

Charczący dysk barracuda 500 GB

Rozpoczęty przez Enermax , sty 09 2014 11:05

Temat jest zamknięty

7 odpowiedzi w tym temacie

#1 Enermax

Forumowicz

Użytkownik
237 postów

Napisano 09 stycznia 2014 - 11:05

Witam, od pewnego czasu moj dysk zaczął charczeć podczas jakiejkolwiek pracy, da się cos z tym zrobic?

#2 martinus101

Stały bywalec

Użytkownik
5 730 postów

Napisano 09 stycznia 2014 - 11:20

Mocno charczy, czy tylko chrobocze??
Sprawdzałeś jak się przedstawia HDTune??

I5 4590/Gigabyte B85M- D3H/HyperX Fury 2x4GB/XFX 7870XT/

Seagate St1000DM003/XFX 450/Gladius M40

#3 MarTum

Jestem ALFA I ROMEA

Użytkownik
9 415 postów

Napisano 09 stycznia 2014 - 11:48

Trzeba dodać, że to może być wina montażu. Kiedy dysk nie jest solidnie zamocowany może być zdecydowanie głośniejszy.

#4 Nalfi

Advanced Member

Użytkownik
149 postów

Napisano 10 stycznia 2014 - 02:31

Jeżeli też słyszysz jakieś piski przy chrobotaniu to już Cii mówie, że będzie źle, mi pierw w laptopie chrobotał później piszczał przy obojętnie jakiej pracy, tydzień dwa i padł.

Laptop Lenovo G780 -> Intel i3 3110M 2,4Ghz 2 rdzenie -> 4gb RAM -> Nvidia GeForce GT 635M 2gb -> 1 TB -> Win 8.1 64-bit

#5 Enermax

Forumowicz

Autor tematu
Użytkownik
237 postów

Napisano 10 stycznia 2014 - 03:05

Mocno charczy, czy tylko chrobocze??
Sprawdzałeś jak się przedstawia HDTune??

Siedzi on w on w obudowie Gladius M40, dałem te gumowe podkładki, charczy/chrapie kiedy coś wczytuje np gra sie wczytuje, kopiuje pliki z dysku na pendrive itp.

Ściągnąć HD Tune i zrobić testy po czym wrzucic screeny?
Tylko ktore testy konkretnie?

#6 MacFly

Advanced Member

Użytkownik
141 postów

Napisano 10 stycznia 2014 - 06:16

Z zakładki Health zrób screen a w zakładce Error scan zrób test.

#7 ov3rclock3r

Advanced Member

Użytkownik
33 postów

Napisano 11 stycznia 2014 - 02:15

Ło panie... kolejny
Seagate to szrot, miałem kilka i kończyło się to zazwyczaj albo na bad sektorach i utracie danych albo na chrobotaniu a po paru dniach zgonem dysku i wtedy pozostawało jedynie kupno nowego HDD, skonczylem sie juz bawic z seagate, gówno nie dyski.

Hello World