Wczoraj wgrywałem nową wersję biosu, z ciekawości ustawiłem "game mode" i testowałem przy kilkugodzinnej rozgrywce + streamie. Procesor trzymał 4,15 GHz na wszystkich rdzeniach przez cały czas, a temperatury prezentowały się tak jak na zdjęciu:
chodzi oczywiście o temperatury maksymalne.
Bez odpalonego "game mode" i przy takich samych testach procesor boostuje do 4,5-4,6 GHz na wszystkich rdzeniach przy napięciu 1.4-1.5v (pisałem już o tym na forum kiedyś, ponoć to normalne) a temperatury są niższe o kilka stopni - w przypadku temperatury cpu z tego co pamiętam maksymalnie było 73 stopnie (przyjmijmy nawet 75 stopni, czyli ok. 5-6 stopni mniej niż w trybie "game mode")
Mobo msi b450 tomahawk max
Cooler Grandis xe1236 v2
Case Gladius m35 (4 wentylatory w środku)
Co ważne:
1. Wentylatory na chłodzeniu ustawione były na 100% przy 80 stopniach.
2. podczas pisania tego posta temperatury:
cpu tctl/tdie 37-50 stopni
cpu die (average) 35-37 stopni
cpu ccd1 34-38 stopni
cpu ccd2 35-40 stopni
system 32 stopnie
cpu 40-50 stopni
vr mos 35 stopni
psv 41 stopni
cpu (peci) 40 stopni
3. podczas grania, bez streamu temperatury +/- 60-65 stopni
Pytanie, czy temperatury są normalne jak na Grandisa i 3900x, czy myśleć o wydajniejszym chłodzeniu.