6 odpowiedzi w tym temacie

[Flowek]

Hej,

ostatnio zauważyłem pewien problem. Gdy włączam komputer nie słyszę typowego piknięcia, jak to jest przy włączaniu komputera. Sam PC chodzi normalnie, odpala itd - nie mam żadnych zastrzeżeń, jednak gdy chciałem ostatnio wejść do biosu, zrestartowałem komputer no i wciskam to F2 na klawiaturze, po krótkiej chwili komputer się zwiesza i jest czarny ekran oraz pomarańczowa kontrolka na diodzie włączonego monitora, czyli że nie łapie sygnału. Płyta główna to Asrock Gaming K4 Z170.

Będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi.

 

Wersja biosu to: P3.20
System Windows 10: Home

PC:

Intel Core i5-6600k, podkręcony do 4.4 GHz
Cooler Silentium PC Fortis 3
GPU Palit GTX 1070
RAM DDR4 2x8GB Corsair Vegeance 3000 MHz
MOBO Asrock Gaming K4 Z170
PSU XFX 550W

[yerba]

spróbuj wyciągnąć baterię z płyty na 10 sekund i włóż z powrotem. tak na początek.

[Flowek]

@yerba

 

Problem jest taki że mam podkręcony procesor, i nie pamiętam wartości napięcia itd, by ewentualnie nie bawić się znów w podkręcanie.Jest na to jakiś sposób?

[yerba]

To skoro możesz wejść normalnie do windowsa to sprawdź sobie to napięcie i zapisz ale nie wiem z czym się tu "bawić" Jeśli znasz stabilne wartości to zrobisz OC w 20 sekund.

[Flowek]

@yerba

 

Okej, wyjąłem bateryjkę i wszystko śmiga. Dzięki.

[yerba]

Ale włożyłeś ją z powrotem?

[Flowek]

@yerba

Nie uwierzysz, ale włożyłem z powrotem