Kruk slim ITX, przykład rzeźba
Witam kolegów.
Pracuję nad budową swojego nowego komputera. Namówiono mnie na przedstawienie tego projektu szerszej publiczności dlatego chciałem pokrótce przedstawiać kolejne etapy prac.
Zacznę od powodów jakie skłoniły mnie do budowy takiego a nie innego komputera.
Tak się złożyło, że w nowym miejscu zamieszkania na wiosnę stracę swój kont. Moje biurko wyleciało na korytarz gdzie miejsca jest mało. Aby postawić normalną obudowę obok musiał bym dać małe biurko lub zając sporą cześć miejsca na biurku, co mi nie za bardzo pasuje. A że nowe będzie stało w wizytowej części domu trzeba było też zadbać o aspekty wizualne, ku uciesz drugiej połowy. Drugim powodem jest konieczność przenoszenia pudła, a co za tym idzie chciałem sobie ten proces ułatwić jak w największym stopniu.
W związku z wyżej wymienionymi zapadła decyzja o budowie czegoś w formacie ITX.
Na obudowę wybrałem Silwerstone RVZ02. Nie był to wybór kierowany jakimiś pobudkami, po prostu już ją posiadałem. Miała być do czego innego ale pomysł się nie przyjął i tak sobie czekała.
Pierwsze co mnie martwi, pomimo zapewnień producenta, to słaby przepływ powietrza w sekcji CPU. W związku z tym, iż w moim przypadku obudowa ma stać pionowo, do poprawy przepływu powietrza wykorzystam normalne zjawisko fizyczne. Czyli po chłopsku mówiąc cieplejsze powietrze idzie do góry. Dodatkowo ten proces mają wspomagać dwa wentylatory wtłaczające powietrze od dołu .
Dzisiaj znalazłem czas i rozpocząłem pracę. Zacząłem od ciecia obudowy. Wyszło całkiem nieźle chociaż nie ustrzegłem się paru błędów które będę musiał naprawić na późniejszym etapie. Blacha jest bardzo miękka i łatwo poddaje się obróbce, ale łatwiej się gnie na co trzeba uważać. Malowanie proszkowe w wykonaniu silverstone odpryskuje, co też jest problemem.
Wykonałem otwory wentylacyjne na dole na wentylatory, oraz na górze na odprowadzenie powietrza. Dodatkowo zrobiłem parę otworów serwisowych aby ułatwić sobie aranżacje okablowania, a będzie to proces w tym przypadku bardzo ważny, gdyż chodzi o uzyskanie jak największego niezaburzonego przepływu powietrza.
Kilka fotek po cięciu.
Cała galeria: https://goo.gl/photo...Ud9SXLGuwpTRNJA
Z doborem wentylatorów nie było problemy, standardowe 80mm o grubości 25mm się nie mieściły w sposób nie pozbawiający obudowy sztywności, więc padło na wiatraki od AKASA model AK-FN076. Co mogę o nich powiedzieć, plastik jest badziewany, łamliwy i kruchy. Nawet przy przymiarkach mi jeden pękł (dało się naprawić). Ale za to całkiem wydajne i dość ciche do 1800 obr/min.
Sukcesywnie będę dawał kolejne etapy.
Użytkownik Ren edytował ten post 14 stycznia 2017 - 12:59