Jak niektórzy wiedzą ostatnio przesiadłem się na Lga1150, lecz podczas wyboru płyty jak zwykle zakupiłem płytę bez wyjścia optycznego (z87 g43), chociaż byłem przekonany, że ona je posiada (nawet najbardziej low endowe płyty dawniej je posiadały, ale widzę iż producenci uważają, że nikomu ono nie jest potrzebne). Wszystko teraz sprowadza się do pytania: Jaką sensowną kartę dźwiękową kupić? Niestety nie może być to karta na PCI, bo od czasów lga 1155 intel usunął kontroler pci z chipsetu, a zewnętrzne kontrolery są tak wysokiej jakości, że lepiej, aby ich w ogóle nie było. Budżet? Jak najtaniej się da, bo jest to zakup, którego całkowicie nie przewidywałem.
Poszukałem trochę i czy coś takiego dało by radę: http://allegro.pl/pr...5973951752.html
W teorii zamienia to sygnał cyfrowy na sygnał cyfrowy, ale czy ten wbudowany wzmacniacz nie pogorszy mi jakości dźwięku?
Użytkownik Kal-el edytował ten post 13 lutego 2016 - 07:09
Usunąłem spację w linku - link wywalał błąd przez to.