Popsuty dysk seagate
Rozpoczęty przez
Szybcioor
, lis 23 2012 09:36
12 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 23 listopada 2012 - 09:36
Siemka mam problem z dyskiem seagate barracuda 2000gb mianowicie dzieje się takie coś :
dysk mi spadł i od tamtego czasu właśnie tak się dzieje macie jakiś pomysł jak to naprawić ??
czytałem w necie, że to może być wina zielonej płytki, ale nie wiem gdzie ową płytę mogę kupić.
możecie mi jakoś pomóc ?
Ps. komp wgl nie czyta tego dysku
dysk mi spadł i od tamtego czasu właśnie tak się dzieje macie jakiś pomysł jak to naprawić ??
czytałem w necie, że to może być wina zielonej płytki, ale nie wiem gdzie ową płytę mogę kupić.
możecie mi jakoś pomóc ?
Ps. komp wgl nie czyta tego dysku
#2
Napisano 24 listopada 2012 - 12:39
Teraz to raczej po ptokach...raczej nowy dysk.
Ciekaw jestem jak to zrobiłeś że spadł.
Ciekaw jestem jak to zrobiłeś że spadł.
#5
Napisano 24 listopada 2012 - 12:59
Jak nie wykrywa to nie odzyskasz...dysk raczej tak.Jak na gwarancji to możesz zawsze spróbować reklamacji.
#7
Napisano 24 listopada 2012 - 11:41
jeśli poszła elektronika, to odzysk danych jest bardzo możliwy, najczęściej podmienia się elektronikę na identyczną,
uszkodzenie elektroniki nie uszkadza talerzy wiec dane są cały czas na talerzach.
bardzie prawdopodobne może być właśnie uszkodzenie mechaniczne po wstrząsie, i wtedy problem jest większy bo nawet odzyskując dane dysk tak naprawdę pójdzie do utylizacji, ale mogą też wystąpić problemy z odzyskiem jeśli ruchome elementy niszczą powierzchnie talerzy. z uszkodzonych talerzy też można odzyskać dane ale to są już kwoty w tysiącach złotych.
jeśli pójdzie na gwarancji to najprawdopodobniej dostaniesz nowy i zapomnij o danych.
ja postawiłbym jednak na uszkodzenie mechaniczne
uszkodzenie elektroniki nie uszkadza talerzy wiec dane są cały czas na talerzach.
bardzie prawdopodobne może być właśnie uszkodzenie mechaniczne po wstrząsie, i wtedy problem jest większy bo nawet odzyskując dane dysk tak naprawdę pójdzie do utylizacji, ale mogą też wystąpić problemy z odzyskiem jeśli ruchome elementy niszczą powierzchnie talerzy. z uszkodzonych talerzy też można odzyskać dane ale to są już kwoty w tysiącach złotych.
jeśli pójdzie na gwarancji to najprawdopodobniej dostaniesz nowy i zapomnij o danych.
ja postawiłbym jednak na uszkodzenie mechaniczne
#9
Napisano 25 listopada 2012 - 12:31
- zakłady odzyskujące dane,
- sklep z całym nowym dyskiem,
- allegro z całym dyskiem,
- ewentualnie jeśli posiadasz kogoś kto ma identyczny i pozwoli rozebrać, to można pożyczyć na czas odzysku elektronikę.
jeśli trzymamy się jednak elektroniki to warto by ktoś ją wcześniej oglądnął, kto się na tym zna, by mógł potwierdzić uszkodzenie elektroniki, lub poszczególnych elementów, może po prostu któreś z gniazd czy taśm puściło.
- sklep z całym nowym dyskiem,
- allegro z całym dyskiem,
- ewentualnie jeśli posiadasz kogoś kto ma identyczny i pozwoli rozebrać, to można pożyczyć na czas odzysku elektronikę.
jeśli trzymamy się jednak elektroniki to warto by ktoś ją wcześniej oglądnął, kto się na tym zna, by mógł potwierdzić uszkodzenie elektroniki, lub poszczególnych elementów, może po prostu któreś z gniazd czy taśm puściło.
#12
Napisano 25 listopada 2012 - 02:14
Dokładnie.Na Allegro dostaniesz w bdb stanie Samsung F3 500GB HD500HJ takiego jak ja mam za 200zł.Za 280zł masz nowy dysk 1TB.WD w końcówką EZEX pod SATA III.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych