Witam, dziś spróbuje pokazać wam dlaczego zwarcia w zasilaczach (jak i całej elektronice) są tak niebezpieczne.
Czym tak w ogóle jest zwarcie ?
Zwarcie - w elektrotechnice i elektronice oznacza nagłe zmniejszenie rezystancji obwodu elektrycznego do bardzo małej wartości, powstające najczęściej wskutek połączenia się przewodów obwodu lub uszkodzenia izolacji elektrycznej w wyniku jej przebicia. Prąd zwarciowy jest wielokrotnie większy od prądu roboczego i może spowodować zniszczenie przewodów elektrycznych, urządzeń i odbiorników elektrycznych.
Do zademonstrowania wam tego niebezpieczeństwa wykorzystam nawinięty przeze mnie transformator
Teraz trochę wyjaśnienia ponieważ gdybym podłączył ten sprzęt pod jakiś obwód drukowany, zaraz zlecieli by się znawcy i powiedzieli,że
prąd zwarcia np w zasilaczu pc nie jest tak duży jak ten generowany przez transformator, dlatego ja "zachowam skale" i zamiast cienkiej miedzianej ścieżki
zademonstruje zwarcie na śrubie stalowej 8mm .
Robię tak ponieważ ten transformator jest w stanie wytworzyć 900/1000A przy 2v i przy podłączeniu tego do ścieżki na PCB miedź po prostu by wyparowała.
Teraz wystarczy pomyśleć co dzieje się np. w zasilaczu podczas zwarcia jeśli nie zadziała zabezpieczenie!
Dlatego zawsze odradzam skręcania przewodów i izolacji z taśmy malarskiej, wystarczy ,że +12v dotknie się obudowy i przy zasilaczu no name może się to źle skończyć.
Użytkownik Green-Ivan edytował ten post 24 maja 2014 - 07:34